Jesteś tutaj: Start
ŻYDZI - HANDLARZE LUDZKIMI ORGANAMI
Handel organami ludzkimi jest zakazany. Mimo to rozwija się, jak nigdy w dziejach. W globalnej sieci handlu ludzkimi narządami ludzie bogaci przedłużają sobie życie kosztem biednych. Problem w tym, że po śmierci człowieka nie można pobrać narządów ukrwionych…
Wszystkie takie narządy pobiera się od osoby z jeszcze bijącym sercem, która formalnie jest już nazywana zmarłą. 27% kardiochirurgów dokonujących transplantacji jest przekonanych, że pobiera serce od żywej jeszcze osoby. Główne mafie handlarzy żywym towarem stanowią izraelscy Żydzi współpracujący z Mosadem.
ADAMA MICHNIK "EUROŁGARZ"
W maju 1995 roku doszło do otwartego, bezpośredniego starcia Adama Michnika z przedstawicielami śląskich górników. Michnik przybył wówczas, by zeznawać w obronie byłego szefa MSW – gen. Czesława Kiszczaka, oskarżonego o przyczynienie się do śmierci 9 górników z kopalni „Wujek” i zranienie 25 górników z kopalni „Manifest Lipcowy”. Widząc Michnika przyjacielsko witającego się z Kiszczakiem, związkowcy śląskiej „Solidarności” zapytali go jak może podawać rękę mordercy górników z „ Wujka”? Górników, którzy strajkowali po to, by wypuszczono internowanych w stanie wojennym, takich jak Michnik. I dodali: Mamy prawo sądzić, że jest pan kupiony. Półtora roku później w Gazecie Wyborczej z 17 XII 1996 r. Michnik gwałtownie zaatakował oświadczenie Komisji Krajowej „Solidarności”, domagającej się, by wreszcie stało się zadość tak długo oczekiwanej sprawiedliwości w sprawie zamordowania górników z kopalni „Wujek”. Dla Michnika żądanie Nadzwyczajnego Trybunału rozliczenia stanu wojennego jest czymś wyjątkowo niegodziwym, jest drwieniem z cierpień tych, którzy zginęli. Za to nie jest dla niego drwieniem dotychczasowa parodia wymiaru sprawiedliwości i bezkarność zbrodniarzy, odpowiedzialnych za śmierć górników z „Wujka” i jakże wiele innych PRL-owskich zbrodni. Jak zrozumieć ten tak nikczemny komentarz człowieka, który kiedyś był jednym z idoli dla wielu osób ze środowisk „Solidarności”? Prezentowany niżej tekst jest próbą pokazania uwarunkowań, które wpłynęły na taką postawę Michnika, prawdziwego homo sovieticus, który nigdy faktycznie nie wyzwolił się spod ducha skrajnej komunistycznej nietolerancji wobec wszystkich inaczej myślących.
FARBOWANE LISY TUŻ PRZED WYBORAMI Z MILLEREM I OGÓRKIEM W TLE
AUTOR WOJCIECH PODJACKI "POLSKI SZANIEC"
http://podjacki.lospolski.pl/farbowane-lisy/
Obyś żył w ciekawych czasach” – głosi stare porzekadło, i nie ma co zaprzeczać, żyjemy zaiste w intrygującym momencie naszych dziejów. Dla tych ludzi, którzy przyzwyczaili się do życiowej stagnacji i gnuśnieją w fotelach przed telewizyjnym ogłupiaczem, powiedzenie to jest jak klątwa, zapowiadająca koniec ich błogiego spokoju. Dla innych zaś, którzy są ciekawi życia, choćby miało im ono przynieść masę rozczarowań, jest bodźcem pobudzającym do refleksji.
„Myślę, więc jestem” – stwierdził onegdaj Kartezjusz, dowodząc, że skoro fakt myślenia jest niepodważalny, to w konsekwencji pewne jest także istnienie podmiotu myślącego. Z myśleniem u homo sapiens różnie bywa, zwłaszcza w epoce wszechobecnej propagandy, która na masową skalę ogłupia nasz gatunek, czyniąc z nas idiotes. Jako niepoprawny optymista, wciąż jednak wierzę, że nawet najgłupszemu człowiekowi może się przydarzyć moment iluminacji, gdy nagle między uszami rozbłyśnie mu iskierka myśli. Daj Boże samodzielnej.
Baciszek Adaś
STEFAN MICHNIK
Autor Krzysztof Szwagrzyk, IPN Wrocław
Czułem zadowolenie, wydając wyroki na wrogów... (Stefan Michnik, 1999)
Stefan Michnik jest ostatnim żyjącym stalinowskim sędzią wojskowym wymienionym w słynnym już Raporcie Komisji Mazura, powołanej w 1956 r. do zbadania odpowiedzialności pracowników Głównego Zarządu Informacji, Naczelnej Prokuratury Wojskowej i Najwyższego Sądu Wojskowego za łamanie prawa w okresie stalinowskim. "Prawnicze" dokonania 27-letniego kapitana, w ocenie komisji, stanowiły podstawę do wyciągnięcia wobec niego konsekwencji służbowych.
IZRAELSKI MINISTER - KAŻDY ŻYD JEST LEPSZY OD GOJA
Urodzony w Maroku, deputowany do Knesetu minister ds. religijnych, rabin Eli
Ben Dahan w wywiadzie udzielonym dla gazety „Maariv” stwierdził, że nawet homoseksualni Żydzi mają „wyższe dusze” od gojów. „Chcę, by państwo było żydowskie. Rzeczy, które są przeciwne jego wartościom, kulturze i tradycji nie zostaną zaakceptowane” – podkreślił. “ Wyobraźcie sobie przez chwilę, że minister ds. religii w którymś z demokratycznych państw - na przykład Anglii albo Szwajcarii - stwierdził, że „dusze chrześcijan górują nad duszami Żydów”. Czy Izrael nie narobiłby wtedy zamieszania? Czy ADL Liga Przeciwko Zniesławieniu - przyp. red.) i Centrum Weisenthala nie zabrałyby głosu w proteście?
Czytaj więcej: KAŻDY ŻYD JEST LEPSZY OD GOJA TWIERDZI IZRAELSKI MINISTER