POŻEGNANIE KORNELA MORAWIECKIEGO

 Panie, nie jestem godzien abyś przyszedł do mnie, ale powiedz tylko słowo, a będzie uzdrowiona dusza moja. - Te godne słowa były myślami Wielkiego Polaka Kornela Morawieckiego, Marszałka Sejmu Seniora, który wielbił  Króla Niebieskiego, Jego Syna Jezusa Chrystusa, Ducha Świętego i Matkę Przenajświętszą Królową Polski Maryję Łaski Pełną.

Odszedł do Pana, aby Tam w Niebiesiech ukochać Kościół Święty i swoją Ojczyznę Rzeczpospolitą Polskę, dla której całe swoje życie poświęcił, Twórcę Solidarności Walczącej.

Przez lata był Redaktorem Naczelnym "Gazety Obywatelskiej", w której każdego tygodnia pomieszczał myśli swoje ku chwale Bogu, Honorowi, Ojczyźnie.

Dziękuję Ci Kornelu, że przez te lata pamiętałeś o mnie, o mojej Żonie Lwowiance Alinie de Croncos Borkowskiej - Szumańskiej herbu Łabędź, przesyłając nam wszystkie wydania "Gazety Obywatelskiej" w kilku egzemplarzach dla rozpowszechniania.

Niech Duch Święty wzmocni serca Twoich bliskich oraz będących w głębokim żalu Twoim Synu Premierze Rzeczypospolitej Polskiej Mateuszu Morawieckim, Prezesie Jarosławie Kaczyńskim, Marszałkowi Sejmu Elżbiecie Witek.

                                                 Alina de Croncos Borkowska - Szumańska

                                                 Aleksander Szumański

 

MODLITWA KORNELA  MORAWIECKIEGO - DO PANA JEZUSA CHRYSTUSA

 

Jezu, chcę Cię poznać.

Chcę, abyś wszedł w moje życie.

Dziękuję, że umarłeś na krzyżu za mój grzech, abym mógł doświadczyć pełni Twojego przebaczenia i akceptacji.

Tylko Ty możesz uzdolnić mnie do przemiany w taką osobę, jaką mam być zgodnie z Twoim zamysłem.

Dziękuję Ci za to, że mi przebaczyłeś i że dajesz mi życie wieczne z Bogiem. Powierzam Ci swoje życie.

Proszę, uczyń z nim, co zechcesz. Amen”.